Wiadomości Aplikacja dla wędkarzy - Aplikacjia wędkarska na telefon Android to miejsce, w którym znajdują się wszelkie artykuły napisane przez społeczność klubu. Tutaj znajdziesz aktualności z klubu wędkarskiego dzięki, którym będziesz na bieżąco.
Słów kilka o "bezrybnej" Siemianówce.Ostatnimi czasy w rozmowach wielu podlaskich wędkarzy poruszany jest temat Siemianówki, największego w tym regionie zbiornika wodnego, który jest pod opieką białostockiego PZW. Można usłyszeć, że nie ma tam po co jechać, że ryb tam brak, że nic nie bierze, że odłowili, że kłusują, że strata czasu, bla, bla, bla.…
Sumikowa PlagaCzas mijał, a ja stęskniłem się za metodą odległościową jednak zalegające liście na wodzie potrafią uprzykrzyć życie wędkarzom i uniemożliwić wędkowanie spławikowe. W dniu dziewiątego października postanowiłem jednak wybrać się na sportową gliniankę w mojej okolicy i popróbować sił we wspomnianej we wstępie metodzie. Ale na wszelki wy…
Wtorek siódmego października przywitał mnie porankiem pełnym wrażeń bo moja najstarsza pociecha stwierdziła że nie wybiera się do przedszkola. Moja córka upór i zaciętość odziedziczyła po tacie więc był niezły cyrk aby przekonać ją jednak do wizyty w przedszkolu. Gdy tylko małżonka pojechała zawieść dziecko do przedszkola, ja pilnie nasłuchując czy…
Wielkimi krokami nadszedł październik i na dobre zaczęła się jesień. Przyroda w zbliża się do zimy, a liście klonów malowniczo pokryły się już czerwienią, purpurą i brązem. Na wodzie pełno liści brzozy i dębu. Jesień westchnąłem jeszcze tylko kilka tygodni i karpiowe wędki trafią do mojego magazynku a w ręce będzie gościć jedynie spinning ,ewentu…
W dniu 28 września odbyły się zawody wędkarskie "Zakończenie Sezonu 2014". Były to zawody spławikowo-gruntowe w miejscowości Gródek na rzece Bug. Frekwencja jak zawsze dopisała i konkurencja była spora.Małe problemy z aparatem sprawiły że niestety zdjęć mam tylko kilka.I SIWAK Maciej II SIWAK Katarzyna III HAŁAS ZbigniewByło to już zakończenie …
Od wtorku, codziennie rano i wieczorem, mój tato (gruntowiec z krwi i kości) nękał mnie telefonami; pastwił się nade mną pracującym w biurokratycznym transie, informując mnie o kolejnych kilku szczupakach czy okoniach wyciągniętych z wody i to o dziwo na spinning - pierwszą tego typu wędkę, którą dostał od nas niedawno w prezencie. Szczerze? Myślał…